Aby wygrać musisz znać zasady

Pod tym hasłem kryje się dość ważne wyjaśnienie dotyczące skutecznej inwestycji.
Pewnie nie raz słyszeliście słowa typu "musisz znać rynek, na którym grasz".
Jest to dość ogólne stwierdzenie, gdyż rynki są niejednolite. Wystarczy zobaczyć kilka losowo wybranych spółek na GPW- każda ma inny poziom cen, każda porusza się inaczej i różnie reagują na różnego rodzaju informacje.
I to jest właśnie bardzo cenna wiedza- wiedzieć, jak dana informacja wpływa lub może wpłynąć na dany walor, na którym gramy, spekulujemy, inwestujemy.
Dla przykładu, jeśli NBP obniża stopy procentowe, rynek akcji reaguje na taką informację pozytywne, gdyż kapitał dostępny na rynku staje się tańszy, co daje możliwość większych zakupów. Z kolei ta informacja wpływa negatywnie na rynek obligacji, gdyż zmniejsza się również ich oprocentowanie.

Z kolei aktualny kryzys na Cyprze powoduje spadek waluty Euro w stosunku do Dolara Amerykańskiego.

Prawidłowe odczytywanie wpływu informacji ma fundamentalne znaczenie, gdyż pozwala nam rozpoznawać i definiować określone ruchy rynkowe.

Inwestując w jakąkolwiek akcje i na jakikolwiek okres czasu musimy potrafić zdefiniować panujący trend.
Należy jednak pamiętać, ze w każdej chwili występują trzy trendy równocześnie:

1. Długoterminowy
2. Średnioterminowy
3. Krótkoterminowy

Teraz, jak połączyć te czynniki ze sobą w celu skutecznej spekulacji/ inwestycji?

Dla przykładu załóżmy, że interesujemy się zakupem Palladu, który oferowany jest na rynku surowcowym.

Długoterminowy trend jest wzrostowy
średnioterminowy trend jest wzrostowy
krótkoterminowy trend jest spadkowy

I teraz nie jesteśmy pewni, czy aktualne spadki (trend krótkoterminowy) to korekta, czy zmiana trendu.
Sprawdzając informacje, okazuje się, że niedawno Rosja postanowiła ograniczyć export tego surowca.
Dodatkowo wiadomo, że Pallad jest wykorzystywany przy produkcji samochodów i urządzeń elektrycznych.
Gdy sytuacja na świecie zacznie się poprawiać, ludzie zwiększą popyt na dane dobra, a tym samym na Pallad.

Analizując te informacje można dojść do wniosku, że aktualne spadki to być może reakcja na negatywne informacje napływające np. z Europy, a konkretniej z Cypru.
Można więc zakładać, ze te spadki to tylko krótkoterminowa korekta, a nie zmiana trendu i w dłuższym terminie trend wzrostowy zostanie utrzymany.

Oczywiście nie jesteśmy w stanie kontrolować 24/h każdej napływającej na rynek informacji i tu z pomocą przychodzi nam dobre rozumowanie analizy technicznej.

Jedno z założeń AT brzmi "rynek dyskontuje wszystko", a więc skoro inwestorzy spodziewają się napływu jakiejś informacji, doświadczony analityk techniczny umie odszyfrować to z wykresu i zając odpowiednią pozycję odpowiednio wcześnie.

Jednak wszystko jest takie proste tylko w teorii :)
Pozdrawiam